Do świątecznej zbiórki w ramach akcji Gwardyjska Akademia Dzieciom włączyło się kilkanaście koszalińskich firm oraz instytucji. Wszystkie przekazane dary trafiły w przedświąteczną sobotę na oddział dziecięcy Szpitala Wojewódzkiego w Koszalinie.

- Była to druga edycja akcji. Jeszcze przed jej rozpoczęciem odbieraliśmy telefony z pytaniami, czy w tym roku również będziemy wspierać najmłodszych pacjentów szpitala. Wsparły nas osoby prywatne, lokalne firmy, instytucje, szkolne koła wolontariatu oraz przedszkola - mówił Robert Krajewski, przewodniczący Rady Rodziców przy Akademii Piłkarskiej Gwardia Koszalin.

- Przekazaliśmy szpitalowi i najmłodszym pacjentom m.in. kolorowanki, gry, klocki, smycze, breloczki, dla nieco starszych dzieci również mieliśmy prezenty, jak słuchawki, mikrofony czy dodatki do telefonów.

Wszyscy zgodnie podkreślali, że szczególnie w okresie świątecznym, niezwykle ważne jest dobro i pomoc innym osobom.

- Warto uczestniczyć w takich akcjach, ponieważ są dzieci, które niestety nie mogą spędzić świąt we własnym domu. W ten sposób możemy dać im nieco radości - mówił z kolei zawodnik naszej drużyny, Michał Karasiński.

Nie jest to pierwsza akcja organizowana przez Radę Rodziców działającą przy Akademii Piłkarskiej Gwardia Koszalin, która ma na celu pomoc innym osobom, a także integrację lokalnej społeczności.

- Sport i piłka nożna to nie tylko bieganie po boisku. Sport uczy wielu życiowych wartości i postaw, charakteru, szacunku dla drugiego człowieka. Pokazujemy w ten sposób, że jesteśmy jedną, wielką sportową rodziną - podkreślał Robert Krajewski.

- Piłkarze powinni wspierać takie akcje, by zachęcić jak największą ilość osób do pomocy najmłodszym - mówił również Michał Karasiński.