Pojedynek juniorów starszych obu klubów zakończył się remisem 1:1. Obie drużyny, które znajdują się w czołówce ligowych rozgrywek, stworzyły interesujące widowisko.

Warto dodać, że nasz zespół kończył spotkanie w osłabieniu po czerwonej kartce dla bramkarza, ponadto trzy gole strzelone przez naszą drużynę nie zostały uznane z powodu zasygnalizowanych pozycji spalonych. Bramkę dla naszego zespołu strzelił Mateusz Wróblewski.

Nie powiodło się juniorom młodszym, którzy ulegli drużynie ze stolicy naszego województwa 0:5. Wszystkie bramki w tym meczu padły w drugiej połowie.