Ogromne emocje w Poznaniu

Napisał Administrator 19.04.2018

Aż sześć goli padło w starciu Warty Poznań i naszego zespołu. Podopieczni Tadeusza Żakiety zremisowali na boisku wicelidera rozgrywek 3:3.

Nasi piłkarze przystąpili do tego meczu z olbrzymią wolą walki i nadziejami na sprawienie niespodzianki. Ku zaskoczeniu miejscowych kibiców, to właśnie nasz zespół starał się dyktować warunki na boisku, a gospodarzy od straty gola uratowała poprzeczka.

W końcówce pierwszej części w dogodnej sytuacji znalazł się Przemysław Kita, jednak strzał napastnika miejscowych został zablokowany.

Po zmianie stron spotkanie rozkręcało się wraz z upływającymi minutami. W 52. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Mateusz Olszewski i przez niemal całą drugą połowę nasza drużyna była zmuszona do gry w osłabieniu.

Pięć minut później po rozegraniu piłki między Kamilem Poźniakiem a Przemysławem Brzeziańskim, mocnym strzałem piłkę w siatce umieścił Adam Setla. Radość naszych zawodników nie trwała jednak długo. Po upływie dwóch minut do remisu doprowadził Paweł Piceluk.

W 65. minucie z rzutu rożnego dośrodkował Adam Setla. Strzał Kamila Poźniaka zdołał odbić bramkarz gospodarzy, dobitka Patryka Baranowskiego została zablokowana, a w końcu futbolówkę pod poprzeczką bramki Warty umieścił Przemysław Brzeziański. Cztery minuty później ponownie mieliśmy remis. Z bliskiej odległości na listę strzelców po raz drugi wpisał się Piceluk.

Arbiter doliczył do regulaminowego czasu gry aż sześć minut. W trzeciej minucie doliczonego czasu z rzutu wolnego dośrodkował Kamil Poźniak, a sprytnym strzałem głową do siatki trafił Robert Ziętarski. Na tym emocje w tym meczu się nie zakończyły. W 95. minucie po raz trzeci w tym spotkaniu na listę strzelców wpisał się Paweł Piceluk.

Dziękujemy za walkę! Nie składamy broni! Walczymy dalej!

Skład Gwardii: Hartleb - Dondera (67. Bachleda), Wojciechowski, Baranowski, Maciąg, Szubert (46. Brzeziański), Olszewski, Ziętarski, Poźniak, Kwiatkowski (60. Karbowiak), Setla.