W pierwszej połowie spotkania w naszym zespole swoje okazje do strzelenia gola mieli Cezary Zalewski oraz Joachim Nowicki. Niecelnie strzelał również Kamil Bazyli. W tej odsłonie gospodarze zagrażali bramce naszej drużyny przede wszystkim po uderzeniach z dystansu, po których futbolówka mijała swiatło bramki, bądź próby te nie sprawiły większych problemów Adrianowi Hartlebowi.

Po zmianie stron ponownie przed szansą stanął Cezary Zalewski, jednak piłka po strzale napastnika naszej drużyny minęła światło bramki. Po drugiej stronie boiska gospodarze również mieli swoje okazje. Groźnie było m.in. po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i strzale głową, po którym futbolówka minimalnie minęła słupek bramki naszej drużyny oraz po uderzeniu z rzutu wolnego, po którym znakomicie interweniował Adrian Hartleb.

W naszym zespole bliski strzelenia gola był Kamil Bazyli, po którego strzale z okolic narożnika pola karnego, piłka odbiła się od słupka. W ostatnich sekundach błąd bramkarza gospodarzy mógł wykorzystać Cezary Zalewski, jednak w ostatniej chwili futbolówkę sprzed linii bramkowej wybił jeden z defensorów Dębu.

Warto dodać, że w niedzielnym meczu w oficjalnym spotkaniu pierwszego zespołu naszego klubu zadebiutował kolejny młody zawodnik, urodzony w 2008 roku - Jakub Kulesza.

Dąb Dębno - Gwardia Koszalin 0:0