Nasza drużyna objęła prowadzenie już po siedmiu minutach gry. Z prawej strony boiska dośrodkował Marcel Graczyk, a piłkę do siatki skierował zamykający akcję Cezary Zalewski. W 20. minucie urazu głowy doznał Szymon Pańczyszyn i musiał opuścić boisko.

W 25. minucie nasz zespół podwyższył swoje prowadzenie. W pole karne gości wbiegł Michał Karasiński i wyłożył futbolówkę Marcelowi Graczykowi, który z bliskiej odległości posłał ją do siatki. Siedem minut później przyjezdni wyprowadzili szybką kontrę, a na listę strzelców wpisał się Dominik Lis.

Ostatnie słowo w tej części należało do naszej drużyny. Po podaniu z głębi pola, Cezary Zalewski wyprzedził obrońców i w dogodnej sytuacji po raz drugi w tym meczu trafił do siatki.

Na początku drugiej połowy goście kilkakrotnie zagrozili bramce naszej drużyny. Wywalczyli nawet rzut karny, jednak obok słupka uderzył Daniel Kowalczyk.

W 68. minucie z rzutu wolnego dośrodkował Kamil Bazyli, futbolówkę głową przedłużył jeszcze Michał Mikołajczyk, a hat-tricka skompletował Cezary Zalewski!

W końcówce spotkania znakomitym strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego rezultat spotkania ustalił Jorge Tapia!

Gwardia Koszalin - Chemik Police 5:1 (3:1)

Gole: Zalewski 3 (7., 41., 68.), Graczyk (25.), Tapia (89.) - Lis (32.)