Wygrana z Dębem

Napisał Administrator 11.09.2022

Piłkarze naszego zespołu sięgnęli po trzecie z rzędu ligowe zwycięstwo. Nasza drużyna ograła na swoim boisku Dąb Dębno 2:0.

Nasz zespół przystąpił do tego meczu pod wodzą trenera Macieja Dulewicza oraz Daniela Chyły. Już w pierwszych minutach swojej szansy szukał Cezary Zalewski, jednak strzał gracza naszej drużyny w bezpiecznej odległości minął słupek bramki gości. W 19. minucie znakomitą indywidualną akcję przeprowadził Gabriel Szygenda, wycofując futbolówkę do nadbiegającego Marcina Gawrona, po którego strzale ta zmierzała pod poprzeczkę bramki Dębu, jednak między słupkami doskonale interweniował Michał Hoffmann.

Po tej akcji nasz zespół wykonywał rzut rożny, po którym piłka wróciła pod nogi Łukasza Szymańskiego. "Szymek" mocno dośrodkował w pole karne, a tam znakomicie odnalazł się Marcin Gawron, dając naszej drużynie prowadzenie.

W kolejnych minutach dwie bardzo groźne sytuacje stworzyli sobie goście. Najpierw Adrian Hartleb wygrał pojedynek z Dawidem Iwanickim, a po chwili znakomicie interweniował po mocnym uderzeniu z dystansu.

Druga połowa rozpoczęła się od kolejnej szansy Dębu, lecz ponownie doskonałą interwencją popisał się Adrian Hartleb. W odpowiedzi zza pola karnego strzelał Fabian Walaszczyk, jednak zmierzającą do pustej bramki futbolówkę wybił jeden z defensorów.

W 58. minucie w polu karnym nieprzepisowo powstrzymywany był Patryk Smykowski, a "jedenastkę" na gola zamienił Marcin Gawron.

W 72. minucie po indywidualnej akcji, groźnie strzelał Gabriel Szygenda. Pięć minut później po szybkiej kontrze bliski skompletowania hat-tricka był Marcin Gawron. Po mierzonym strzale pomocnika naszej drużyny piłka odbiła się od słupka.

W doliczonym czasie gry jeden z graczy Dębu był faulowany w polu karnym i arbiter wskazał na "wapno". Okazji nie wykorzystał Grzegorz Szczepanik, a futbolówka odbiła się od słupka.

Skład Gwardii: Hartleb - Walaszczyk, Wróblewski, Karpiński, Koziński (75. Pawlak), Szygenda, Szymański (85. Dubielewicz), Bać, Gawron (89. Burski), Zalewski, Sawicki (54. Smykowski).